piątek, 26 czerwca 2015

Lato

Lato kocham, kocham, kocham...
Takie z  dzieciństwa zapach koszonej trawy, a później siano i spanie w stodole. Kąpiele w rzece. Ogniska. Zjeżdżająca się rodzina z najdalszych zakątków kraju. Niekończące się zabawy. Jagody i maliny prosto z lasu. Układnie drewna na zimę (i tu znów zapach)
 Boże jak się rozmarzyłam.
Chociaż na jeden dzień wrócić w tamten czas.   Jak ja bym odpoczęła.  




Lato to bezsprzecznie moja ulubiona pora roku. Ciepło, mnóstwo świtała, spanie do oporu, wyjazdy rodzinne, morze, jeziora   i    OPALANIE !


9 komentarzy:

  1. Lato wakacyjne to jest dopiero lato :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to jeszcze beztroska. Kompletne nieprzejmowanie się niczym. Życie wakacjami ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z Tobą, dla mnie lato mogłoby być przez większą porę roku. Szkoda, że w takich krajach gdzie faktycznie tak jest ala Włochy, Hiszpania, nie rozmawiają po angielsku i mają różne ekonomiczne kryzysy, bo pewnie tam bym wyjechała,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdej jesieni mówię do męża "dlaczego nie mieszkamy w Hiszpanii" a kryzys to wszędzie może nas dopaść ;-)

      Usuń